środa, 19 października 2011

Forrest Gump

Forrest Gump genialnym filmem jest. Kropka. Kto się nie zgadza z tym stwierdzeniem, tego wyzywam na udeptaną ziemię.

Wiem, że coś takiego powinno się mówić na koniec, gdy opisuje się film, ale chcę po prostu dać znać, co myślę o tym filmie. Żaden inny film nie sprawił, i prawdopodobnie nie sprawi, że przeżywam całe spektrum emocji - od głębokiego smutku i żalu po śmiech wniebogłosy. Czasem w ciągu 5 minut. Tom Hanks wykreował genialną, genialną, genialną postać Forresta Gumpa, tego najmądrzejszego na świecie głupka. Jego historia opowiadana razem z historią Jenny, jego przyjaciółki z dzieciństwa, może być i przekrojem warstw społecznych lub odzwierciedleniem nastrojów amerykańskich w pewnym okresie, ale dla mnie zawsze to będzie po prostu wspaniała historia o wspaniałym człowieku. Kto nie oglądał, niech obejrzy. Mogę mu nawet wysłać ten film, bo po prostu trzeba.



Ocena: 10/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz